Ach, te twoje gesty i spojrzenia
doprowadzają mnie do szaleństwa. Jakie wyjawisz mi tajemnice? Co mówią twoje piękne oczy? Czarować umiesz jak nikt inny. Ach, te twoje gesty i spojrzenia doprowadzają mnie do szaleństwa. Poruszasz struny mego serca. Powiedz, czemu nie miałabym złożyć Ci w darze swego życia? Ach, te twoje gesty i spojrzenia. Ciało twoje mnie urzeka. Bujne loki pachną cudnie. W moim tchnieniu woń niezwykła. Patrzysz na mnie w upojeniu. Niczym ogród ciało twoje. Kto raz spojrzy, straci głowę. Ach, te twoje gesty i spojrzenia. Jestem całkiem odurzony. Resztki zmysłów zaraz stracę. Ja też jestem zagubiona. Nie śpię, ale śnię na jawie. Drżyj, z rozkoszy rozpłyń się, gdy w ramionach trzymam Cię. Ach, te twoje gesty i spojrzenia doprowadzają mnie do szaleństwa. Poruszasz struny mego serca. Powiedz, czemu nie miałabym złożyć Ci w darze swego życia? Ach, te twoje gesty i spojrzenia doprowadzają mnie do szaleństwa. Jakie wyjawisz mi tajemnice? Co mówią twoje piękne oczy? Czarować umiesz jak nikt inny. Ach, te twoje gesty i spojrzenia. |