Chameli , prostytutka, która właśnie odmówiła klientowi, spotyka obcego biznesmena Amana. Włócząc się autem bez celu po mieście rozpamiętuje on śmierć swojej brzemiennej żony. Zginęła w wypadku samochodowym w podobnie deszczową noc. Gdy auto się psuje, Aman próbuje daremnie wezwać pomoc techniczną. Rozdrażniony chowa się od deszczu w arkadach Fontanny Flory, nie ma czym zapalić papierosa. Zapaloną zapałkę wyciąga do niego Chameli. Zaczyna się rozmowa. Wrogość dwóch obcych sobie światów powoli zastępuje zrozumienie, współczucie, czułość.